Powiedz nam kilka słów o sobie
Mam 36 lat, mieszkam w Trójmieście. Z zawodu jestem architektem i projektowaniem zajmuję się na co dzień. Rysowanie jest moją pasją, która daje mi odskocznię od technicznych zagadnień i codzienności. Lubię także spacery nad morzem, czytać powieści historyczne i fantasy oraz robótki ręczne.
Kiedy i jak zaczęła się Twoja przygoda z ilustracją
Rysuję właściwie od dziecka. W czasie przygotowań na studia architektoniczne poznałam rysunek klasyczny, uczyłam się perspektywy, kompozycji i proporcji, jednak ogrom nauki na wydziale architektury, a potem praca zawodowa zepchnęły te zainteresowania na dalszy plan. Dopiero dwa lata temu odkryłam, że można pogodzić pracę i pasję i nie ma potrzeby rezygnować z marzeń. Motorem do rozwijania się w kierunku ilustracji był udział w konkursie na książkę dla dzieci organizowanym przez znane wydawnictwo. Razem z koleżanką, która pisze piękne bajki złożyłyśmy wspólne projekty. Niestety nie udało nam się wygrać, ale złapałam bakcyla i odkryłam, że chciałabym się rozwijać w tym kierunku.
Skąd pomysł na ilustrację dziecięcą
Po epizodzie z konkursem poczułam, że ilustracje dla dzieci wywołują we mnie mega pozytywne emocje, otwiera się wyobraźnia i duże pokłady kreatywności. To świat bez ograniczeń i bardzo pozytywny. Wracam pamięcią do czasów dzieciństwa i to mnie bardzo pozytywnie nastraja.
Czy zawód architekta pomaga w tworzeniu ilustracji
Wszystko zależy od tematu nad którym pracuję :) Ilustracja rządzi się swoimi zasadami... lub ich brakiem.... Czasami nie wszystko musi trzymać proporcje, perspektywę czy realizm świata. I wtedy włącza mi się : „ ale to niemożliwe” :) Na szczęście szybko poddaję się wyobraźni i zapominam o zasadach rysunku technicznego. Ale podejście architektoniczne pomaga kiedy rozpracowuję wnętrza czy przestrzeń miejską. Być może widać to na moich rysunkach, że jestem czasem zachowawcza i nie lubię wychodzić „za linię” :)
Jak określisz swój styl
Wydaję mi się, że ciągle się rozwijam i szukam nowych sposobów na pokazanie swoich historii i pomysłów. Staram się dużo ćwiczyć i co jakiś czas wprowadzać nowe techniki czy tekstury. Jestem dosyć samokrytyczna wobec siebie, a to zmusza mnie do ciągłej pracy. Niezmiennie lubię tematy przyrodnicze, a w szczególności leśne. Myślę, że jeszcze długa droga rysunkowa przede mną:)
Jakich technik, narzędzi używasz
Zaczynałam od szkicownika, skanera i photoshopa. Wszystkie moje ilustracje wykonywane są w technikach cyfrowych, rysuję na tablecie. Próbowałam malować lub rysować kredkami, jednak brak opcji „cofnij” lub szybkiej zmiany koloru zniechęciło mnie do tego. Rysuję po godzinach, więc nie mam czasu aby powtarzać rysunek bez końca:) Podziwiam artystów, którzy tworzą w technikach tradycyjnych, jednak ja odnalazłam radość tworzenia w wersji cyfrowej.
Skąd czerpiesz inspiracje do tworzenia nowych ilustracji
Mogłabym powiedzieć, że z codzienności i własnych przygód, jednak byłaby to nieprawda bo jestem domatorem i najlepiej czuję się opatulona kocykiem i z książką w ręce. Tak naprawdę to uruchamiam wyobraźnie i wymyślam: najpierw bohatera, potem umieszczam go w jakieś scenerii, czasem przemycam jakąś głębszą myśl. Oglądam dużo zdjęć podróżniczych i ze zwierzętami. One są zawsze inspirujące:)
Dziękujemy za rozmowę i życzymy mnóstwa pomysłów na kolejne cudowne ilustracje!
Prace Agnieszki możesz znaleźć na stronie
https://www.rulonik.pl/aga_poniewaz_lubi_rysowac.
Konto Agnieszki na instagramie
@ aga_poniewaz_lubi_rysowac.
Strony główna bloga
Odkryj nasze plakaty